9 marca, 2024 Autor Marek Maciejewski Wyłączono

Globalny zamach stanu

Unia Europejska

Tymczasem w Europie przygotowywano grunt pod projekt integracji europejskiej. Jacques Delors w przemówieniu przed Królewskim Instytutem Spraw Międzynarodowych opisał później Unię Europejską (UE) jako „laboratorium”, w którym koncepcja rządu światowego może być testowana na mniejszą skalę.(1)

W obliczu oporności wielu narodów idea rządu światowego w pełnej skali musiała być na razie odłożona na bok. Jednak gdzieś w tle wydarzeń wciąż stopniowo wdrażano strategie wzmacniające potęgę ONZ poprzez manipulację i perswazję. ONZ miała być spopularyzowana jako kluczowa organizacja utrzymująca pokój i porządek w politycznie podzielonym świecie.

W początkowych latach XX wieku Carnegie Endowment i Fundacja Rockefellera, we współpracy z innymi fundacjami, takimi jak Ford Foundation i Guggenheim Foundation, zaczęły zdobywać wpływy w systemie edukacji (szczegóły w Załączniku A)(2), kupując jednocześnie czołowe gazety i czasopisma.

Dzięki skutecznej indoktrynacji poprzez szkolnictwo i media światopogląd arystokracji miał zostać ostatecznie przyjęty przez większość: tylko ONZ byłoby w stanie uratować świat przed widmem wojny nuklearnej po II wojnie światowej. Zagrożeniu temu wkrótce towarzyszyć będą inne kwestie o charakterze globalnym, które doprowadziły do ściślejszej współpracy i kontroli międzynarodowej.

Grono zebrane wokół Rockefellera i Rada Stosunków Zagranicznych (CFR) rozpoczęły intensywną pracę nad stworzeniem zasadności internacjonalizmu. Był to również deklarowany cel Komisji Trójstronnej, zespołu analitycznego założonego w 1973 roku przez bankiera Davida Rockefellera:

Komisja Trójstronna będzie dążyć do tego, by wspólnie reagować na stojące przed nami możliwości i wyzwania oraz przyjąć na siebie odpowiedzialność.(3)

Richard N. Gardner (członek CFR i Komisji Trójstronnej) wyjaśnił zarówno cel, jak i zalecane środki do jego osiągnięcia w artykule opublikowanym w czasopiśmie CFR Foreign Affairs:

Krótko mówiąc, „dom światowego porządku” będzie musiał być budowany od dołu do góry, a nie od góry do dołu. Będzie to miało wiele wspólnego z rozkwitem i zamętem (blooming, buzzing confusion), by użyć słynnego opisu rzeczywistości Williama Jamesa, ale obejście suwerenności narodowej, poprzez jej powolną erozję, będzie skuteczniejsze niż staromodny frontalny atak.(4)

Ów projekt był związany z ambicjami, które niewielu pojęło. Pomysł polegał na technologicznym połączeniu wszystkich narodów, aby stworzyć światowy organizm. Narody, jak również jednostki, ostatecznie straciłyby swoją suwerenność i znalazłyby się pod rządami centralnych dyktatów. Wszystko opierało się na naukowym racjonalizmie i technikach zarządzania zainspirowanych przez Fredericka Taylora i Henry’ego Forda. Mottem przewodnim była efektywność.

Światowy mózg 

W swojej kolekcji esejów The World Brain pisarz i fabianin H.G. Wells rozwinął ideę globalnego mózgu, w którym przechowywana byłaby cała ludzka wiedza. W The Open Conspiracy opisywał świat rządzony przez elitę naukową, by w końcu podsumować swoje poglądy na temat globalnej Utopii w The New World Order z 1940 roku, przedstawiając zarys tego raczkującego nowego systemu – i nie oczekiwał, że zostanie przyjęty przez wszystkich bez szemrania.

Niezliczona liczba ludzi, od maharadżów do milionerów i od sahibów pukkha do pięknych pań, znienawidzi nowy porządek świata, będzie nieszczęśliwa i sfrustrowana tłamszeniem ich namiętności i ambicji przez jego nadejście i umrze, protestując przeciwko niemu.(5)

W powieści science-fiction The Shape of Things to Come (1933), przeniesionej na ekran filmowy jako Rzeczy, które nadejdą Alexandra Corda w 1936 roku, Wells szkicuje hipotetyczną przyszłość do roku 2106, w którym kryzys finansowy wywołuje wojnę w Europie, a następnie zarazę powodującą szaleństwo. Następnie z ruin wyłania się koalicja łaskawych inżynierów mająca w zanadrzu siły powietrzne. Tworzą oni doskonałą, trwałą Utopię oferującą pokój i porządek poprzez zniesienie narodów, ustanowienie języka światowego (angielski), zakaz religii i wspieranie nauki. Utopię zamieszkuje nowa rasa oświeconych nadludzi. Żyją oni w harmonijnym kolektywie i zaczynają eksplorować kosmos. Takie utopijne wizje technokratycznego progresywizmu były typowe dla czasów Wellsa. Inspirował się ideami dawnego nauczyciela, angielskiego biologa Thomasa Huxleya (znanego również jako „buldog Darwina” ze względu na jego apologię o teorii ewolucji Darwina). Oznacza to, że Wells był pod silnym wpływem eugeniki (genetycznego udoskonalania ludzkości) i darwinizmu społecznego.

W tym samym okresie jezuicki kapłan i paleontolog Pierre Teilhard de Chardin przedstawił swoje teorie na temat rozwoju zbiorowej sfery psychicznej poprzez zastosowanie technologii komunikacyjnej (Noosfera) oraz tego, jak ta relacja z natury rzeczy będzie postępować w kierunku jedności, doskonałości i wyłonienia się Chrystusa Kosmicznego (Punkt Omega). Jego nauki były osobliwą mieszanką teorii ewolucyjnej i wierzeń chrześcijańskich. Julian Huxley przyjął te idee z pominięciem chrześcijańskich aspektów i napisał we wstępie do angielskiego tłumaczenia Le phénomène humain Teilharda:

Rodząca się ewolucja ludzkości w kierunku pojedynczej jednostki psychospołecznej, z jednym noosystemem lub wspólną pulą myśli, dostarcza procesowi ewolucyjnemu zalążków głowy tego systemu. To w rękach naszych potomków leżeć będzie jego lepsza organizacja.(6)

Pomysły Wellsa i Teilharda de Chardina wywarły wpływ na filozofa Olivera L. Reisera, który w swoim World Sensorium – The Social Embryology of World Federation (1946) wprowadził ideę rozwoju „planetarnego socjalizmu” opartego na humanizmie naukowym (znanym również jako scjentyzm lub humanizm świecki) – poglądzie proponującym, by wszystkie zmiany społeczne opierały się na metodzie naukowej.(7) Reiser był również jednym z sygnatariuszy The Humanist Manifesto (1933), który opowiadał się za ustanowieniem nowej religii humanistycznej.(8) Globalny umysł miał stanowić narzędzie do planowania wydarzeń na całym świecie, zdolne do wykonywania operacji w sposób uniwersalny. Sterowałaby nim grupa światowych koordynatorów i Parlament Światowy.

By społeczeństwo nie upadło z powodu nierozwiązanych konfliktów i wynikających z nich niepowodzeń w integracji, wszystkie narody muszą zrzec się części swojej suwerenności i zacząć funkcjonować w strukturze całego świata. Ten społeczny system nerwowy, centrum intelektualno-społecznego ujednolicenia, nazywane są mózgiem świata.(9)

Reiser opowiedział się za globalną świadomością i wspólną międzynarodową moralnością. W związku z tym zasugerował, by nowo utworzone ONZ założyło Międzynarodowy Instytut Współpracy Edukacyjnej i Kulturalnej. Miał on funkcjonować jako globalny uniwersytet w celu rozpowszechniania humanizmu naukowego na całym świecie. Apel Reisera nie pozostał bez echa i w listopadzie 1945 r. dokładnie w tym celu utworzono wyspecjalizowaną agencję ONZ – UNESCO.(10) Eugenik i internacjonalista Julian Huxley (brat autora Aldousa Huxleya i wnuk nauczyciela H.G. Wellsa, Thomasa Huxleya) został mianowany jej pierwszym sekretarzem generalnym.

Tak więc ogólna filozofia UNESCO powinna, jak się wydaje, stanowić światowy humanizm naukowy o globalnym zakresie i ewolucyjnym tle. (Julian Huxley).

Utopia Reisera z pewnością była oparta na wspaniałomyślnych ideach. Miały w sobie jednak sporo sprzeczności i przyciągały żądne władzy frakcje bez skrupułów obiecujące raj na ziemi, z piekłem przewidzianym w umowie tylko drobnym drukiem.

Idee Reisera były bardzo podobne do tych przedstawionych w utopijnym traktacie Francisa Bacona The New Atlantis, który przewidywał istnienie świata rządzonego przez elity naukowe. Były również głęboko zakorzenione w ówczesnym ruchu technokratycznym lat trzydziestych i wpływały na politykę zarówno w USA, jak i w nazistowskich Niemczech.(11)

Reiser widział trzy potencjalne przyszłe trajektorie dla epoki powojennej:

1. Zniszczenie świata

2. Światowy faszyzm

3. Federacja Światowa (Planetarny Socjalizm)

Mając świadomość, że wizja ciemniejszej przyszłości również może się urzeczywistnić, marzył o powstaniu pokojowej federacji światowej. Opisywał, w jaki sposób światowy faszyzm może doprowadzić międzynarodowe kartele i duże monopolistyczne korporacje do przejęcia całkowitej kontroli nad „rozwojem, dystrybucją i marketingiem zasobów, takich jak ropa naftowa, guma, metale i tym podobne – towarów, które jemy, nosimy lub używamy w takiej czy innej formie”. Oznaczałoby to antyhumanitarne zjednoczenie świata. Jednak ten właśnie monopolista, współpracujący wcześniej z Hitlerem, po wojnie pomagał finansować nową kwaterę główną ONZ w Nowym Jorku i łączył siły z idealistami, chowając się za szlachetnymi przedsięwzięciami równego i sprawiedliwego świata, jednocześnie ukradkiem i celowo przygotowując swoje technologiczno-totalitarne rozwiązania.

Kosmiczny humanizm  

W książce Cosmic Humanism and World Unity (Kosmiczny humanizm i jedność świata), Reiser opisał swój plan dla świata bardziej szczegółowo. Książka, opublikowana przez stowarzyszoną z ONZ organizację World Institute w 1975 r., zawierała przypuszczenia, że technologia odegra znaczącą rolę w budowie światowej Utopii i w ewolucji rasy ludzkiej. Reiser uznał, że poprzez zastosowanie rozwiązań technologicznych, będzie możliwe stworzenie pokojowego i harmonijnego świata.(12)

Jako alternatywę dla marksizmu – już dawno przestarzałego — proponujemy bardziej futurystyczne stanowisko — teorię humanizmu planetarnego. Naszym zdaniem przyszła powszechna cywilizacja połączy wiele cech różnych systemów politycznych, gospodarczych i religijnych. (Oliver Reiser)

Reiser opisał również, w jaki sposób dojdzie do stworzenia nowej religii i że ostatecznym celem będzie odbudowa Świątyni Salomona – nie fizycznie w Jerozolimie, ale jako technologiczna „świątynia” składająca się z satelitów i technologii komunikacyjnych, w której jednostka byłaby zredukowana do zwykłej komórki w wielkim globalnym organizmie. Z pomocą technologi ulegałaby przekształceniu, by służyć wyższemu dobru. Miało być to możliwe poprzez opracowanie metody „radio-eugeniki” umożliwiającej przeprowadzenie zdalnej ewolucji w celu poprawy funkcji życiowych, zachowania i zdrowia każdej osoby za pomocą narzędzi technologicznych. Doszłoby w ten sposób do powstania nowego „super-człowieka”.

Ludzkość musi teraz zrobić następny krok: ku kontroli świadomości lub sterowaniu ludzką ewolucją. (Oliver Reiser)

Reiser nazwał tę nową, zaawansowaną technologicznie religię „Kosmicznym humanizmem”, podczas gdy Julian Huxley wymyślił jej współczesną nazwę „Transhumanizm”. Idee te były wyraźnie inspirowane ewolucyjnymi zasadami teozofii i wolnomularstwa, zgodnie z którymi ludzkość będzie alchemicznie przekształcana, by wznieść się na wyżyny doskonałości lub stanu boskiego. Reiser często publikował artykuły w teozoficznym czasopiśmie The Beacon organizacji Lucis Trust.

W wizji Reisera to wszystko nie byłoby możliwe dzięki indywidualnemu dobrowolnemu samodoskonaleniu, ale poprzez użycie narzędzi technologicznych i naukowych na ludzkości, za jej wiedzą i zgodą lub bez nich. Realizacja tej wizji wymagała starannego planowania strategicznego. Pomysły Reisera i Teilharda de Chardina były zakotwiczone w UNESCO i promowane przez teoretyka systemów Ervina László za pośrednictwem Klubu Rzymskiego, World Future Society i projektu Organizacji Narodów Zjednoczonych „New International Economic Order” (Nowy Międzynarodowy Ład Ekonomiczny) (NIEO).

W latach 70. Klub Rzymski zaczął alarmować opinię publiczną o wadach industrializmu i nadchodzących niedoborach zasobów w przypadku ciągłego, tak gwałtownego wzrostu populacji i gospodarki. Za pośrednictwem NIEO Organizacja Narodów Zjednoczonych, we współpracy z wieloma innymi wpływowymi instytucjami, miała sprawić, że górnolotna utopijna wizja stanie się rzeczywistością.

Książkę można kupić tutaj.

Dr Jacob Nordangård „Globalny zamach stanu” dla VIN ROSS PUBLISHING

All rights reserved